Blues-rock w Moich Tatrach z Piotrem „Lupi” Lubertowiczem

Przez cały okres wakacyjny, raz w tygodniu, w Moich Tatrach gości i daje koncert Piotr „Lupi” Lubertowicz!

Gościć mistrza jakim jest Piotr „Lupi” w progach Moich Tatr to dla mnie za każdym razem niezwykła przyjemność, a dla gości pensjonatu to niepowtarzalna okazja do zanurzenia się w świat blues-rocka.

„Lupi” to gitarzysta, wokalista i autor tekstów z najwyższej pułki polskiej sceny blues-rocka!

Współpracował między innymi z zespołami Easy Rider, Sławkiem Wierzcholskim i NZB, Monkey Buissines, J. Dewódzkim (ex wokalistą grupy DŻEM) oraz Carlosem Johnsonem (z USA).
„Lupi” to weteran wielu festiwali muzycznych: Rawa Blues, Rockowisko, Jarocin, Bieszczadzkie Anioły, Galicja Blues fest, Suwałki Blues fest. Występował także w TVP 1 i TVP2 oraz u Wojciecha Manna w radiowej Trójce.

„Lupi” koncertował po całym świecie od USA przez NIEMCY, DANIĘ aż do SŁOWACJI – a teraz koncertuje w Moich Tatach!

Obecnie Piotr ze swoim zespołem Aeroblus nagrywa płytę autorską. W tamtym roku ukazała się natomiast jego solowa płyta LUPI & Friends „Moja Muzyczna Podróż” z udziałem min: Wojtka Klicha, Andrzeja Serafina, Roberta Lenerta i New Market Jazz Band.

„Lupi” koncertuje nie tylko z zespołem, czy innymi wykonawcami ale przede wszystkim solowo. Jego koncerty mają duży ładunek emocjonalny, a widowiskowa gra i kontakt z publicznością sprawiają, że jego koncerty są z napięciem oczekiwane w całej Polsce!

„Lupi” wykonuje własne utwory, standardy Bluesowe i własne tłumaczenia Erica Claptona lub Boba Dylana. Obecnie współpracuje z australijskim wokalistą-saksofonistą Billi Neal’em – uznawanym za drugiego JOE COCKERA, a w październiku przygotowuje koncerty z Grzegorzem Bukałą – liderem i twórcą zespołu WAŁY JAGIELOŃSKIE.

Piotrowi należy się wielki szacunek również za to, że angażuje się także w pracę z młodzieżą – dając koncerty w szkołach i opowiadając jak radzić sobie kiedy w życiu wchodzimy w zakręty – tak by z tych zakrętów nie wypaść.

Jestem Piotrowi niezwykle wdzięczna, że mimo niezwykle napiętego grafika, zawsze znajduje on czas by zawitać do Białego Dunajca – wierzę, że jest to zasługa niezwykłej atmosfery jaką można znaleźć w mojej rodzinnej miejscowości!

Zapraszam zatem do Mich Tatr na koncert „Lupiego” a tymczasem zachęcam do zapoznania się z próbkami twórczości mistrza: